poniedziałek, 9 stycznia 2017

Zaczynamy!

Pierwsze koty za płoty, czyli wstęp już mamy za sobą :)

Chciałabym Was z góry drodzy czytelnicy jeśli tacy wg się tu pojawią poinformować, że każdy przepis, który tu umieszczę był testowany na ludziach.... lub kotach.... ewentualnie na psie i nikt jak do tej pory nie umarł...... chyba.... ;p

Oprócz przepisów trochę ode mnie, czyli mały kącik odkryć danego dnia, tygodnia czy miesiąca.
Garść inspiracji, szczypta humoru, kilka życiowych historii, parę przydatnych rad.

Tyle ode mnie, mam nadzieję, że Ty, który zgubiłeś się w odmętach internetu przychylnie spojrzysz na to, co tu znajdziesz, tym czasem trzymaj się i miłej lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz